Kolejny raz EMPIK służy w niesłusznej sprawie? Banderowska propaganda w Polsce?

Spis treści

Serwis Kresy zgłasza kolejna bulwersującą pbublikację w polskich księgarniach.
Mowa oj książce w której  możemy przeczytać o chwalebnym zabijaniu żołnierzy polskich przez banderowców. Czy już niebawem zaoferują nam relacje z pierwszej (we krwi po łokcie) ręki z mordowania kobiet, starców, dzieci, w tym niemowląt? Hańba mordercom i hańba ich gloryfikatorom.
 
Wielki rajd (okładka miękka)
Autor:
Duda Mychajło Hromenko
112345 (1) Sprawdź recenzje
Wydawnictwo: Wydawnictwo Mireki
Data premiery: 2013-08-05
Ilość stron: 268, Cena: 19,44 zł 
 
Fragment i opis prawdziwy zdarzenia w ciągu dalszym:
 
"3 maja 1947 roku nie było już w naszym nadrejonie ani jednej zamieszkałej wsi. Wieczorem tego dnia dołączyli do nas nasi łącznicy, jednak i tym razem wrócili z niczym. Zameldowali, Że WP kwateruje już nawet po lasach, i to przeważnie na wzgórzach. Pewnie myślą, że w takich miejscach znajdują się nasze magazyny z żywnością.
Dopiero teraz wróg rozpoczął generalne natarcie na oddziały UPA. Na wszystkich drogach i ścieżkach prowadzących do wsi zastawiał zasadzki w dzień i w nocy. 
Naraz wynurzyła się gęsta tyraliera wroga. Wszyscy żołnierze byli młodzi, silni jak dęby. Pośrodku szedł szybkim krokiem polski porucznik. 
 
- Już czy jeszcze nie? Spytał Czumak.
- Jeszcze nie. Odpowiadam, a sam nie spuszczam  oka z polskiego oficera. 
- Smyk, patrz, ten blondyn to oficer. Ognia!
W okamgnieniu rozpętało się piekło. Dowódca  oddziału tylko zamachał rękami i razem z innymi zwalił się nieżywy na ziemię. Po czym na kilka sekund wszystko ucichło. Klękam na kolano i oglądam pobojowisko."
 
Szanowni Państwo !
 
Kisążka gloryfikująca UPA w książce w języku polskim, jest pełna kłamstw, co w sumie nie dziwi.
Odnośnie "reklamującego" fragmentu książki gloryfikującej UPA "Wielki rajd" Mychajły Dudy "Chromenki" - zasadzka UPA na polskich żołnierzy została przedstawiona jako działania obronne, pokonanie polskiej obławy. W rzeczywistości był to mord na żołnierzach Szkoły Podoficerskiej, nie biorącej udziału w walkach, w czasie ich ćwiczeń, podczas szkolenia. Mord, nie walka. Rannych i wziętych żywych na miejscu zamordowano. O tym książka już nie wspomina. Nie ma tam prawdy.


Ta zasadzka na żołnierzy Wojska Polskiego nie była dokonana w okresie operacji wojskowej "Wisła", ale daleko wcześniej. Ten fragment z pewnością dotyczy napadu na Szkołę Podoficerską 28 pp 9 Drezdeńskiej Dywizji Piechoty. W miejscowości Bircza w powiecie przemyski stacjonował, w celu ochrony terenu, 28 i 30 pp 9 DDP i w tym rejonie przeprowadzano szkolenia oraz ćwiczenia elewów Podoficerskiej Szkoły. Bezpośredniego udziału w walkach z UPA szkoła nie brała. W takiej sytuacji zorganizowanie zasadzki, na wiadomych miejscach ćwiczeń, nie stanowiło żadnego problemu. Nikt jednak z dowództwa szkoły nie przewidział tak barbarzyńskiego napadu. W sumie na wieś Bircza UPA dokonała - do czasu operacji  "Wisła" - trzech napadów.   

 ZBRODNIA UPA DOKONANA NA ELEWACH SZKOŁY PODOFICERSKIEJ

28 PP 9 DDP WP W MIEJSCOWOŚCI BRYLINCE, POWIAT PRZEMYŚL

 

27.06.1946 r.

W czasie napadów band UPA na Wojsko Polskie, w lesie, pomiędzy wsią Brylince, a Koniuszą w powiecie przemyskim, wpadła w zasadzkę sotni UPA "Hromenki"z kurenia "Bajdy"- Szkoła Podoficerska 28 pułku piechoty 9 Drezdeńskiej Dywizji Piechoty Wojska Polskiego. Od kul z broni maszynowej

i strzelców wyborowych, usadowionych na drzewach polegli w pierwszej

kolejności oficerowie - dowódcy i połowa żołnierzy. Rannych i wziętych

żywych na miejscu zamordowano. Łupem bandytów stała się broń maszynowa,

karabiny, radiostacja i inny sprzęt.

W walce poległ Komendant Szkoły por. Kratki Zenon, jego adiutant

ppor. Kunicki Franciszek i ppor. Rafał Bronisław, dowódca plutonu

p. pancernego oraz 23 podoficerów i żołnierzy, których pogrzeb odbył się

w Przemyślu w dniu 29 czerwca 1946 r.

Oto lista poległych, oficerów i żołnierzy 28 pp 9 Drezdeńskiej Dywizji

Piechoty Wojska Polskiego, w zorganizowanej zasadzce:

1) Barłog Jan, szer. s. Antoniego, ur. 1924 r. Jastrowo, pow. Szamotuły.

2) Bury Jan, sierżant 28 pp (bliższych danych brak).

3) Cieślik Henryk, elew, s. Antoniego, ur. 1923 r. Kocina, pow. Ostrów

Wielkopolski.

4) Dąbrowski Bogdan, elew, s. Piotra, ur. 1922 r. Warszawa.

5) Janiszewski Antoni, szer. s. Franciszka, ur. 1924 r. Zatory, pow. Pułtusk.

6) Jędrusik Bogusław, elew. s. Romana, ur. 1923 r. Sosnowiec.

7) Kędziora Kazimierz, st. szer. s. Stefana, ur. 1923 r.

8) Kluczniak Florian, szer. ur. 1922 r.

9) Kokot Jozef szer. ur. 1924 r. Kowalowo,

10) Kunicki Franciszek ppor. s. Pawła, ur. 1901 r. Przyłęk, pow. Kolbuszowa.

11) Kratki Zenon, por. s. Juliana, ur. 1924 r. Kresy, dowódca Szkoły Podoficerskiej.

12) Kwestorz Franciszek, szer. s. Jakuba, ur. 1921 r.

13) Łasecki Jozef, szer. Jozefa, ur. 1923 r. Kobylec, pow. Węgrowiec.

14) Łobacz Michał, kpr. s. Jana ur. 1923 r. Kresy - instruktor szkoły.

15) Marecki Ludwik, szer. s. Antoniego, ur. 1923 r.

16) Naskręski Kazimierz, elew, s. Anastazego, ur. 1923 r.

17) Rafał Bronisław, ppor. s. Zygmunta, ur. 08.08.1922 r. Kresy, dowódca

plutonu.

18) Reno Michał, szer. s. Stanisława (bliższych danych brak).

19) Rydziński Edmund, szer. s. Walentego, ur. 1924 r. Toruń.

20) Sak Bernard, elew, s. Stanisława, ur. 1922 r. Suchynia, pow. Kraśnik.

21) Szron Sylwester, szer. s. Antoniego, ur. 1924 r. Poznań.

22) Ścibor Kazimierz, elew. s. Jozefa ur. 1923 r.

23) Szymański Andrzej, szer. s. Andrzeja, ur. 1923 r.

24) Tajsner Stanisław, elew, s. Walentego, ur. 1924 r. Młodasko, pow. Szamotuły.

25) Wojciechowski Edmund, elew, s. Stanisława, ur. 1924 r.

26) Pypłacz Marian, szer. s. Szymona, ur. 06.09.1921 r. Strzemieszyce,

Będzin.24)

 

(fotografia niedostepna w naszym serwisie) Przemyśl 29.06.1946 r. - pogrzeb 3 oficerów i 23 żołnierzy Szkoły Podoficerskiej 28 pp 9 Drezdeńskiej DP WP, którzy polegli 27.06.1946 r. w zasadzce UPA w lesie pomiędzy wsią Brylince,a Koniuszą. Zasadzkę na elewów Szkoły Podoficerskiej zorganizowała sotnia "Hromenki" z kurenia "Bajdy". Wszyscy pomordowani spoczywają na cmentarzu wojskowym w Przemyślu Zasanie - Lipowica).

 

 

Od lewej: por. Kratki Zenon - dowódca Szkoły Podoficerskiej 28 pp 9 DDP WP, który poległ

wraz ze swym adiutantem ppor. Kunickim Franciszkiem i ppor. Rafał Bronisławem, dowódcą

plutonu p. pancernego.

Był to barbarzyński atak, w czasie którego zamordowano 26 żołnierzy i oficerów - ludzi w kwiecie wieku. Gdyby te zbrodnie zostały potępione, a sprawcy ponieśli zasłużone kary, nie byłoby dzisiaj publikacji książek , w których zbrodnie podnosi się do rangi bohaterstwa i rozprowadza się w polskich księgarniach. 

P.S.

Ten fragment jest opisany w książce autorstwa Łukasza Kuźmicza ZBRODNIE BEZ KARY, na str. 150 – 152.