Dokąd Ukraino,?

Politycy znani są z krótkiej pamięci, lekceważenia historii i cudzych uczuć.

Wydarzenia ostatnich tygodni wraz z masową eksplozją medialna i polityczną jak nigdy różnią się od większości opinii wyrażanych w komentarzach na serwisach internetowych.

Ci pierwsi mieszają gloryfikowane wspomnienia 'Solidarności' i polskiej wewnętrznej opozycji oraz sentyment do Polski Jagiellonów  z faktami jakie miały czy to na Wołyniu w latach II WŚ i po niej oraz głównego nurtu wystąpień w Kijowie czy anarchii wylęgającej się głónie na obszarze Zachodniej Ukrainy.

Ja te wilki w baraniej skórze odczuwam już od dawna stając się odpierać ataki przez internet z terenu Ukrainy na nasz Wortal.

Dzisiaj Ruskie wydali sobie pozwolenie na użycie wojsk na terytorium Ukrainy. Co będzie? Może zapytać się wróżki?

A komu kibicuję? Na pewno nie postawom, której reprezentantem jest m in Paweł Kukiz. Zdecydowanie wybieram Kamila Stocha. I kto by pomyślał, że można nauczyć się czegoś od młodzieży?