Początki osadników w Sienkiewiczach (wtedy jeszcze Zahajce Wielkie).

Z opowiadań wiem, że z tym osiedlaniem się nie było łatwo i bardziej przypominało dziki zachód niż cokolwiek cywilizowanego. Poszczególni osadnicy przybywali w różnym czasie, a pierwszym miejscem ich zamieszkiwania był na początku Pałac w Zahajcach Wielkich, ocalały po dzisiejszy dzień. NIestety prędko okazało się że brakuje wolnego metra kadratowego, a wymogi sanitarne po jakimś czasie straciły na znaczeniu. W takich okolicznościach kto wrażliwszy i odważniejszy rezygnował z "tych wygód".

Jedyną alternatywą było wybudowanie własnego domu, ale z reguły brakowało pieniędzy i nie było obiecanych materiałów budowlanych. Zatem pierwsze domostwa to były wykopane ziemianki przykryte prowizorycznie pozyskanym, często nielegalnie" drewnem przy pomocy tego co komu udało się zabrać ze sobą z rozformowywanych jednostek wojskowych po zakończonej wojnie polsko-bolszewickiej.

Poniżej przedstawiam fotografię z artykułu o początkach osadnictwa wojskowego. Dodać koniecznie należy, że wszędzie przydzielana ziemia pochodziła z zasobów wykupionych od prywatnych właścicieli ziemskich lub tak jak w Zahajcach z ziemi należącej do skarbu państwa.

Dodatkowym obowiązkiem osadników przez parę kolejnych lat była ochrona granic państwa ponieważ nie było wówczas jeszcze jednostek strazy granicznej.