10 lutego 1940

Mroźna noc kiedy tabuny uzbrojonych bolszewików z pomocą miejscowych Ukraińców i Żydów wyganiają z gospodarstw mieszkańców Sienkiewicz nie zważając czy to starci czy dzieci czy kobiety w ciaży. Jedyna różnica,  że tych najsłabszych ładują na sanie i poganiają pozostalych do Lanowiec gdzie są pakowani do towarowego pociagu przez kolejne trzy dni. Potem pociąg ruszył w daleką drogę na nieudzką ziemię gdzie wieczna zmarzlina i nic oprócz niekończącej się tajgi - miejsca przymusowej pracy, głodu, chorób i śmierci.